Ustawa antykryzysowa z 2013 roku określa zasady pomocy dla firm z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz dotacji z Funduszu Pracy. Na co osoby prowadzące działalność gospodarczą mogą wydać otrzymane z tych źródeł środki? Co można zrobić na mocy nowych regulacji?
Ustawa antykryzysowa, czyli ustawa o szczególnych rozwiązaniach o ochronie miejsc pracy zaczęła obowiązywać od 21 listopada 2013 r. Wprowadzone przepisy pozwalają firmom na skorzystanie z pomocy finansowej. Pomoc skierowana jest do przedsiębiorcy, u którego nastąpił spadek obrotów gospodarczych. Wnioskodawca starający się o wsparcie z funduszy nie może zalegać z płatnościami zobowiązań podatkowych oraz składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Jednak od tej reguły akceptowalne są dwa wyjątki. W pierwszym przedsiębiorca ma zawartą umowę z urzędem skarbowym lub ZUSem w sprawie spłaty zadłużenia, które terminowo reguluje lub korzysta z odroczonego terminu płatności. Druga sytuacja ma miejsce wtedy, gdy przedsiębiorca spóźnia się ze składkami, ale zaległość ta narosła w okresie spadku obrotów gospodarczych, a do wniosku dołączył plan spłaty zadłużenia.
Regulacje nowej ustawy antykryzysowej zakładają, iż środki finansowe z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń pracodawca powinien przekazać na: częściowe sfinansowanie płac dla pracowników za okres przestoju ekonomicznego; częściowe pokrycie wynagrodzenia z przyczyn skrócenia wymiaru czasu pracy; opłacenie składek na ubezpieczenie społeczne zatrudnionych należnych od pracodawcy od wypłaconych wynagrodzeń.
W przypadku świadczeń pochodzących z Funduszu Pracy muszą one być przeznaczone na wydatki związane ze szkoleniami pracowników przechodzących przestój ekonomiczny lub w stosunku do których występuje obniżony wymiar czasu pracy.
Ustawa antykryzysowa zakłada również objęcie ochroną stosunku pracy zatrudnionych przez okres wypłacania wynagrodzeń w związku z przestojem ekonomicznym lub skróconym czasem pracy, lub w okresie następującym bezpośrednio po pobieraniu takich świadczeń, jednak nie dłużej niż przez okres 3 miesięcy.
Ponadto, przepisy ustawy zakładają możliwość skrócenia wymiaru czasu pracy pracownika do 1/2 etatu, ale tylko przez okres 6 miesięcy. Pracownikowi, któremu obniżono czas pracy przysługuje co najmniej minimalne wynagrodzenie.
Joanna Walerowicz
mojszmal.pl