Przepisy Prawa telekomunikacyjnego umożliwiają bezpłatne przeniesienie numeru do innego operatora. Abonenci powinni jednak być ostrożni, jeżeli chodzi o datę rozwiązania kontraktu z obecnym dostawcą usług, aby nie płacić abonamentu podwójnie.
Z roku na rok operatorzy komórkowi prześcigają się w atrakcyjniejszych ofertach usług. Często tak duża ilość nowych propozycji powoduje, że konsument chce zmienić operatora. Warto zatem wiedzieć, że takiej zmiany można dokonać bez większych problemów, jednak trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach.
Konsument, która chce bezpłatnie przenieść numer telefonu komórkowego musi dostarczyć pisemny wniosek do operatora, którego usługę chce nabyć, o przeniesienie posiadanego numeru do tego operatora. Taki wniosek można otrzymać w punktach obsługi klienta lub na stronie WWW danego operatora. Do wniosku konsument może załączyć pełnomocnictwo dla nowego dostawcy usług upoważniające do dokonywania działań związanych z przeniesieniem numeru, czyli wypowiedzenie z dotychczasowym operatorem telekomunikacyjnym. Znaczące jest, aby operator nie zwlekał z rozpatrzeniem wniosku konsumenta. Ma to duże znaczenie dla kontraktów post-paid, w przypadku których nawet jeden dzień może zwłoki może spowodować, że naliczone zostaną dodatkowe koszty.
Nowelizacja ustawy o prawie telekomunikacyjnym ze stycznia 2013 r. ukróciła proceder utrudniania przenoszenia numeru. Według obecnych regulacji, za nieterminowe przeniesienie numeru każdorazowo odpowiada dotychczasowy dostawca usług. Oznacza to, że w przypadku niedotrzymania terminu przeniesienia numeru odbiorcy przysługuje od dotychczasowego operatora jednorazowa rekompensata za każdy dzień opóźnienia w wysokości ¼ sumy miesięcznego abonamentu.
Podmioty konsumenckie nadal jednak nadzorują kwestię zmiany dostawcy usług telekomunikacyjnych. Jak podała Federacja Konsumentów najwięcej kłopotów jest z formularzami umów. Dotyczy to w szczególności trzech widniejących tam stwierdzeń precyzujących terminy przeniesienia usługi:
– wraz z końcem okresu wypowiedzenia,
– wraz z końcem okresu promocji,
– przeniesienie natychmiastowe lub w tym samym dniu.
Niestety, konsumenci często zaznaczają wybór pierwszy, co wiąże się z pewnymi problemami. Może się okazać, że konsument będzie zobowiązany do opłaty abonamentowej za okres wypowiedzenia. Z kolei zakreślając drugi wariant musiałby uiścić karę umowną za zerwanie promocji. Jedyną sprzyjającą sytuacją jest trzecia, ponieważ wówczas konsument nie ma już okresu promocyjnego i poprzedniego operatora, ale bardzo chce dostać nowy telefon w atrakcyjnej promocji, bez płacenia dodatkowych kosztów określonych w pierwotnej umowie.
Joanna Walerowicz
mojszmal.pl